czwartek, 6 marca 2014

Renesans w późniejszych epokach



"W Weronie" - Cyprian Kamil Norwid

I
Nad Kapuletich i Montekich domem,
Spłukane deszczem, poruszone gromem,
Łagodne oko błękitu.

II
Patrzy na gruzy nieprzyjaznych grodów,
Na rozwalone bramy do ogrodów -- 
I gwiazdę zrzuca ze szczytu;

III
Cyprysy mówią, że to dla Julietty,
Że dla Romea -- ta łza znad planety
Spada... i groby przecieka;

IV
A ludzie mówią, i mówią uczenie,
Że to nie łzy są, ale że kamienie,
I -- że nikt na nie... nie czeka!


Wiersz ten jest nawiązaniem do Szekspiowskiej sztuki "Romeo i Julia". Norwid opisuje spadający z nieba meteor i przedstawia dwie opinie o jego pochodzeniu. Ludzie prości, kierujący się sercem wieżą, że jest to łza dla pary nieszczęśliwych kochanków, ludzie uczeni taktują to jako zwykły kamień. W wierszu tym Norwid ukazuje kontrast rozum-serce.



"Lipy" Leopold Staff

Odkąd dla Muz i własnej poważnej igraszki,
W chłodnym cieniu ochronnej lipy czarnoleskiej,
Wyśpiewałeś na lutni swej pieśni i fraszki,
Pogodną sztuką z rymem wiążąc rym królewski:

Od czterech wdzięcznych wieków i dla wiecznej chwały,
Złotej jak miód natchniony w twym pisanym dzbanie,
Wszystkie kwitnące słodko lipy w Polsce całej
Pachną imieniem twoim, Kochanowski Janie!

W wierszu tym Leopold Staff wspomina Jana Kochanowskiego, i podkreśla co w jego twórczości jest mu szczególnie bliskie. Staff jest pełen podziwu dla swojego poprzednika, podoba mu się niezwykła lekkość stylu a zarazem głębia poruszanych tematów - sztukę Jana z Czarnolasu określa oksymoronem 'poważna igraszka'. O motywie lipy jest w pewnym sensie toposem w literaturze polskiej - drzewo to już na zawsze kojarzyć będzie się z Kochanowskim i jego twórczością.

Źródła:
http://ares.za.pl/nawiazania/nawiazania.html
http://norwid.klp.pl/a-5848.html
http://literat.ug.edu.pl/staff/099.htm
http://www.kozienice.dt.pl/infopage.php?id=410
http://pl.wikipedia.org/wiki/Werona

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz